Pomysł na uchwyt ze smoczka narodził się już dawno, ale ten smoczek znaleziony w Ciechocinku w idealnym rozmiarze i kolorze do tego właśnie tworzonego pudełeczka to jakieś czary- mary.
I ten post potrzebował odświeżenia ze względu na nowego właściciela-w towarzystwie z dumnym starszym bratem :)
Cudowny pomysł, cudowne wykonanie!!!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:) pudełko wyszło super:)
OdpowiedzUsuńFajny patent, bardzo oryginalny:) Tak jak i Twoja twórczość, która bardzo mi sie podoba:) Pozdrawiam ciepło, Monika.
OdpowiedzUsuńdzieki dziewczyny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń