Babcia od zawsze powtarzała Florianowi, żeby nie bawił się ogniem... Nasz bohater- Florek babci nie posłuchał i z małego "piromana" wyrósł na dzielnego strażaka. Obecnie służy w PSP w stopniu podoficera, niedawno mianowany na stopień ratownika prowadzi działania ratowniczo- gaśnicze na terenie województwa opolskiego. Tym razem został wezwany na ogródki działkowe, gdzie niesforni działkowicze znowu wypalają trawy!
Florek superi zdjęcia jak zwykle też! :)
OdpowiedzUsuńSuper strażak!!! dla chłopaka!
OdpowiedzUsuńMistrz!
OdpowiedzUsuńWielkie słowa uznania i za fotki i za szycie i za całość :)
OdpowiedzUsuń