Na specjalne zamówienie urodzinowe miała być hrabina wampirzyca, jakoś płeć męska pasowała mi do tej roli o wiele bardziej...
Hrabia Dracula to emerytowany, trochę już strupieszały wampir, zdrowie już nie to co kiedyś, więc tylko okazjonalnie zatapia swe niemłode już kły w rumiane i świeże niewiasty. Doszły go słuchy, że hoże i krzepkie niewiasty urządzają dziś wieczór panieński na zamku w Wojnowicach i tam też się udał na polowanie. Oj będzie się działo, krew się poleje...
zimnooo, brrrrr
Rewelacja! I jaka świetna sesja zdjeciowa!
OdpowiedzUsuńŚwietny. Super ubranko. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńEch ten hrabia - zakochałam się :))
OdpowiedzUsuń