Decoupage, dekupaż i jeszcze raz de cupasz ;) na chwilę obecną. Od niedawna szycie tildowych małych bohaterów i nadawanie im charakterów...No i trochę o podróżach, ciekawości świata...
Jeśli chcesz dodać komentarz pod postem, klikasz komentarze, potem wybierasz profil, następnie nazwa/adres URL i w nazwie swoje imię lub nick, dalej- możesz pisać bez logowania się!
Strony
▼
wtorek, 29 marca 2011
Muuuuuuuu
Dla miłośniczki krówek:)
no i wymyśliłam, czego krowie zabrakło- wcale nie rogów, tylko odgłosu paszczą :) Materiału na to szukałam w spożywczakach całej dzielni.
Ależ fajoskie te krufki - tylko im ktoś rogi upier... ale moze to i lepiej dla jego właścicielki. W końcu kto chciałby mieć "rogi"??? ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne...tak jak pozostałe prace.
OdpowiedzUsuńMasz talent Kobieto :)
Podziwiam, podziwiam i podziwiam i skończyć nie mogę...WOW
Świetne!!! Uwielbiam krówki :D
OdpowiedzUsuń