Po przerwie- dośc długiej, powoli powracam, ale można stracic zainteresowanie tematem, jak się przesadzi... więc bardzo, bardzo powoli powracam do dekupażowania... Takie oto pudełko zrobiłam własnej rodzicielce na bałagan ze stołu. Góra na gazie, tylko dwukrotnie lakierowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że zostawiasz kilka swoich słów, DZIĘKUJĘ;)