sobota, 30 kwietnia 2011

Cejlon czyli Sri Lanka

"Czarna, zielona i biała herbata powstają z tego samego krzewu. Różnica polega na sposobie ich traktowania po zbiorze. Czarna herbata jest więdnięta, miażdżona, fermentowana i suszona. Herbata oolong jest więdnięta, wytrząsana i częściowo fementowana. Najbardziej naturalne, bo niefermentowane i nie miażdżone lub obijane w żaden sposób są herbaty zielona, biała i żółta.Zielona herbata jest po prostu suszonymi liśćmi zerwanymi z krzaka. Biała herbata jest robiona nie z liści, tylko z nierozwiniętych pączków, które po zerwaniu zostawia się do zwiędnięcia, a potem suszy bez fermentowania. Żółtą herbatę podawano kiedyś tylko na dworze chińskiego cesarza. Robi się ją także z pączków, ale świeżych, nie zwiędnietych, które od razu są wystawione do odpowiedniego suszenia.
Ze stu kilogramów świeżych liści powstają 23 kg czarnej herbaty. Na świecie produkuje się pięć milionów ton herbaty rocznie. Potrzeba do tego ponad dwudziestu milionów świeżych liści.
Zbieraczka herbaty na Sri Lance to jeden z najmniej szanowanych zawodów. Wykonuje go kobieta z najniższych klas i bez lepszych perspektyw . Zbieraczka zarabia trzysta pięćdziesiąt rupii lankijskich dziennie. Trzydzieści pięć rupii to jedna złotówka. Za cały dzień pracy dostają więc równowartość dziesięciu złotych."
Beata Pawlikowaska "Blondynka na Sri Lance"- polecam

A moja nowa herbatnica w nieco zimowym klimacie, taka alpejska... i tym razom z widelczykiem :P

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Chińszczyzna

Sekretarzyk do kompletu powstał po wielu, wielu tygodniach rozmyślań. Oto i on...


sobota, 23 kwietnia 2011

Ciężki czas....

Jak w temacie, nic dodać nic ująć...


Z innej beczki

Jakiś czas temu, zanim jeszcze zaczęłam bawić sie dekupażem, wyrzeźbiłam taką oto grę w kółko i krzyżyk, a w zasadzie w truskawki i gruszki, choć owoce często się zmieniają. Podglądnęłam takie cudo w Almi Decorze i postanowiłam sama sobie takie cuś wykonać. Całość składa się z dwóch sklejonych ze sobą desek, w jednej z nich przewierciłam dziewięć otworów, następnie przykleiłam na drugą deseczkę, zaszpachlowałam nierówności, strasznie długo szlifowałam, aż krawędzie wyszły w miarę równo. Później dokleiłam kopytka, wszystko polakierowalam i gra gotowa.

  

sobota, 9 kwietnia 2011

Szkoła elfów

Na dzisiejszej lekcji nauczymy się, jak zrobić elfowe pudełko w grochy. Prosiłam, alby na dziś przygotować: pudełko, farbki, pędzelki, klej, nożyczki, lakier poliuretanowy i akrylowy, papier ścierny, wydrukowane na papierze samoprzylepnym kółeczka o różnej średnicy, wydrukowany motyw elfa, nożyk i dużo dobrych chęci. Czy ktoś chciałby zgłosić nieprzygotowanie??


Najpierw przygotujemy pudełko- malujemy górę na bordowo, dół na ecru. W tak zwanym międzyczasie wycinamy wydrukowane na papierze samoprzylepnym kółka o różnej średnicy. 
Wycięte kółka przyklejamy przypadkowo na dolnej części pudełka na wszystkich czterech ściankach.

Teraz już bez dokumentacji fotograficznej bardzo proszę słuchać uważnie, bo nie będę powtarzać! Po obklejeniu boków kółkami malujemy całość na bordowo dwukrotnie. Następnie bardzo delikatnie przy pomocy nożyka odklejamy naklejone grochy. Nie ma rady, zawsze trochę bordowej farby podejdzie pod naklejkę, więc nożykiem delikatnie zeskrobujemy niedoskonałości i po każdym boku zabezpieczamy przynajmniej raz lakierem, coby nam się nie brudziło (czasem z naklejki zostanie trochę kleju i zawsze coś mogłoby się przykleić) W ten sam sposób postępujemy z pozostałymi bokami (zajmie nam to na prawdę sporo czasu, więc dokończymy nasz twór na nastęnej lekcji).


Boki gotowe, teraz  czas na górną część pudełka, przypominam pomalowane jest tylko na bordowo.
Malujemy górę na ecru, po wyschnięciu (u mnie po całej nocy, bo mnie północ zastała jak uporałam się z groszkami) zcieramy papierem ściernym wierzchnią warstwę farby w taki sposób, aly powstały nieregularne bordowe cienie i smugi (u mnie efektem był pęcherz na kciuku). Przygotowany wcześniej wydruk elfa lakierujemy lakierem poliuretanowym, po wyschnięciu wycinamy i naklejamy klejem do deku na wieczko. Ja smaruję lakierem tył wydruku i wierzch pudełka.  Po wyschnięciu kleju lakierujemy. Ja użyłam dwóch warstw lakieru poliuretanowego, po całkowitym wyschnięciu będę już lakierować lakierem wodnym. W chwili obecnej elf suszy się na balkonie przy dużym wietrze, tak będzie całą noc a jutro zajmę się boczkami wierzchu i będę go dopieszczać. To tyle na dzisiejszej lekcji, proszę zostawić swoje prace do oceny.


Po nocy przecierki na boczkach, a w efekcie po wielu lakierowaniach przyjdzie tu jeszcze wstążeczka


a po dopełnieniu środka wygląda tak:


Efekt końcowy:

Venice by night

Wenecja – miasto i gmina na północy Włoch nad Adriatykiem, stolica regionu Wenecja Euganejska. Ludność Wenecji wynosi około 270 tys. mieszkańców, z czego większość (176 tys.) mieszka na lądzie stałym, a historyczne centrum zamieszkuje niecałe 60 tys., natomiast pozostałe wyspy laguny jest zamieszkane przez 31 tys. mieszkańców (2011). Przez ponad tysiąc lat miasto było stolicą niezależnej Republiki Weneckiej, która była jedną z morskich i handlowych potęg Morza Śródziemnego. Z okresu największego rozkwitu Republiki (XIII-XVI wiek) pochodzą liczne zabytki miasta, których bogactwo i forma decyduje o pierwszorzędnym znaczeniu Wenecji jako ośrodka turystyki nie tylko w skali Włoch, ale też w skali ogólnoświatowej. Zabytki te tworząc unikalny zespół urbanistyczny miasta kanałów i mostów, stanowią o uznaniu Wenecji za jedną z najcenniejszych pozycji na liście światowego dziedzictwa ludzkości.


Nie jestem autorką tych zdjęc niestety, zapożyczyłam je z:
http://www.fotocommunity.de/pc/pc/display/18606686
http://www.fotocommunity.de/pc/pc/display/8601997
http://browse.deviantart.com/?q=venice by night&order=9&offset=48#/d3cgf94

wiedza o Wenecji: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wenecja

czwartek, 7 kwietnia 2011

Big Apple Time

Podczas tworzenia tego pudełka wróciły wspomnienia, ehhhh New York, New York...
                
New York "the city that never sleeps"- największe miasto USA (1250 km2), w którym żyje aż 8 mln ludzi.
- był stolicą USA w latach 1789-90,
- stolicą stanu Nowy Jork jest Albany, a nie jak sądzi wiele osób Nowy Jork
- wbrew pozorom to zielone miasto- około 1700 parków,
- wyróżnia się 5 okręgów (dzielnic głównych: Manhattan, Bronx, Brooklyn, Queens, Staten Island),
- tylko 44% mieszkańców NYC stanowią biali
- The George Washington Bridge jest najbardziej ruchliwym mostem na świecie
  


środa, 6 kwietnia 2011

Morskie opowieści

Niedawno zapytałam własnego ojca, jakiż to prezent dekupażowy mogłabym dla niego wykonać, bo przecie nie szkatułkę na biżuterię... Po wielu propozycjach: chustecznika, podkładek pod kubki, herbaciarki, zegara stwierdził, że tylko "pudełko na zęby" mu się przyda. <lol> Tym więc prostym sposobem, jest życzenie- jest realizacja, powstało pudełko na zęby w męskim klimacie, mam nadzieję, że znajdzie inne zastosowanie, ale ahoj fantazjo :)
Całość miała być bardzo naturalna, nie użyłam ani grama farby, skorzystałam ze sznurka i serwetki imitującej wiklinę lub coś podobnego, środek tylko raz polakierowany.