niedziela, 31 lipca 2011

Kluczownik

Kolejna zdobycz, zgrabny domek na klucze z wcięciem w talii. (cena- 2 zł)

 

Czosnkowy świecznik

Pierwsza zdobycz za 2 zł ukończona- czosnkowy świecznik.

sobota, 30 lipca 2011

Ale jazda...

Normalnie rajd po "szperakach" w poszukiwaniu materiałów do ozdobienia. Najpierw garaż w Strużalu, potem SecondHand w Brodnicy, a na koniec meble holenderskie w Jastrzębiu http://www.holandmebel.pl/. Głowa człowieka rozboleć może od ilości mebli, które chciałby mieć, tylko mu trochę metrażu brakuje. Jedni decydują się na takie to oto meble:
 
inni szperając w najciemniejszych zakamarkach, zakręceni z nadmiaru emocji:
wyszukują drobiazgi, które idealnie nadałyby się do twórczego zadekupażowania- tutaj kolekcja świeczników:
Jutro pokażę, co z tego twórczego dekupażowania wyszło, a w przyszłym tygodniu kolejna wyprawa, tym razem do Rypina.

czwartek, 28 lipca 2011

Wysyp dzieci

Wysypało się ostatnio tych dzieci w koło, prezenty na chrzciny trzeba wymyślac, ale najważniejsze jest przecież opakowanie- i to zadanie należy właśnie do mnie, w najbliższym czasie ochrzczone będą dwie dziołchy, więc wszystko w różu....

piątek, 8 lipca 2011

Konik morski for always

Koleżanka miała pomysł- w pudełku zamieszka papier toaletowy, bezpiecznie chroniony przed łakomym kotem (pozdrowienia dla Eli). My takiego problemu z pieskiem nie mamy, nie jest łasy na tojletpejper a zastosowanie owego pudełeczka będzie zgoła inne: for always. (wiem, że mówi się forever) ale nie w tym rzecz... kolejny mebel w łazience.

czwartek, 7 lipca 2011

Le thé sur l'herbe

Prawie jak Eduarda Maneta, tylko bez mężczyzn i śniadania :P

poniedziałek, 4 lipca 2011

Dostojnie

Taka dostojna herbatniczka powstała na imieniny, ale jakie podchody trzeba było robić, coby kuchni bliżej się przyjrzeć... Pretekst się znalazł i wtargnęłyśmy szturmem do sąsiadkowej kuchni, polookałyśmy i wszystko jasne, biało- niebiesko. Więc zakasałam rękawy i gotowe;) tak bardzo angielsko mi się kojarzy.
Czekam jeszcze na dostawę tasiemek w pasmanterii, bo granatowe się skończyły i na wykończenie albo kokardka albo motylek- się zobaczy i zdjęcia wnet gotowej herbatnicy zrobi :)
FERTIG:

Jazzowo