jest wiejskim lekarzem weterynarii, specjalistką od zwierząt gospodarczych. Dzień w dzień wskakuje w swoje gumowce i fartuch i ratuje zdrowie swoich podopiecznych w oborze, stajni, kurniku czasem na polu lub w lesie. Musi się bardzo natrudzić: krew do badania bykowi pobrać, macicę krowie na miejsce włożyć, wykastrować prosiaka, odebrać koński poród czy postawić cielaka na nogi.
w pracy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz