wtorek, 1 stycznia 2013

Keep calm and Happy New Year

Podkładki przygotowane dla przyjaciół- takie indywidualne i branżowe :) Modne w sieci ostatnio Keep calm and... czyli po naszemu Zachowaj spokój i... np. ucz chemii, albo płać podatki było inspiracją do powstania tych podkładek. I tak najbardziej spodobał mi się ostatnio Keep calm and oddaj fartucha, ale nie było osoby, do której ów "calm" by pasował, więc wyszukałam innych. tutaj cała kolekcja plakatów http://www.keepcalm-o-matic.co.uk/
A skąd się wzięło Keep calm and...? Ano podobno już w 1939r. Brytyjskie Ministerstwo Informacji przygotowało serię prostych w przekazie plakatów mających podnosić morale społeczeństwa i zapobiec panice związanej z zagrożeniem ze strony Niemiec. Znakiem szczególnym plakatu, który zyskał największą popularność była korona królewska i hasło Keep calm and carry on- Zachowaj spokój i żyj dalej. Prawdziwa kariera plakatu "Keep calm and carry on" zaczęła się jednak w roku 2000, kiedy ocalałą kopię znaleźli w swych zbiorach właściciele antykwariatu z książkami "Barter Books" w miasteczku Alnwick na północy Anglii. W latach 2001-2009 repliki plakatu, znalezionego przez Stuarta Manleya w kartonie ze starymi książkami, kupiło ok 40.000 osób. Kopiowanie plakatu jest całkowicie legalne, ze względu na wygaśnięcie 50-letniego okresu ochrony. Sytuacja ta może się jednak zmienić, jeśli brytyjskiej firmie Keep Calm and Carry On Ltd uda się zarejestrować slogan jako znak towarowy. Pierwsze wnioski, złożone w 2011 roku w Anglii, zostały odrzucone. Firma próbuje jednak zarejestrować znak w USA i wystąpić przeciwko "Barter Books".
i nawet w naszym temacie dekupażowania znalazł się odpowiedni plakacik, tak więc...