niedziela, 29 stycznia 2012

Palcem po mapie

Kto gra w karty, ten...

ma łeb obdarty- podobno.
Dziś powstały dwie karciarki, jedna w stylu retro- podróżniczym, druga w iście karnawałowym i weneckim.


poniedziałek, 23 stycznia 2012

S.P.Q.R

"W Rzymie na Campo di Fiori
Kosze oliwek i cytryn,
Bruk opryskany winem
I odłamkami kwiatów.
Różowe owoce morza
Sypią na stoły przekupnie,
Naręcza ciemnych winogron
Padają na puch brzoskwini"
Czesław Miłosz "Campo di Fiori" 1943

S.P.Q.R-
Senatus Populusque Romanus
(w skrócie SPQR) –
łacińska formuła oznaczająca "senat i lud/naród rzymski". Formuła ta stanowiła w starożytności oficjalną nazwę Imperium Rzymskiego, a skrót SPQR, do czasu rozpowszechnienia się na to miejsce wizerunku orła, spełniał funkcję godła państwowego.
Krótka fotorelacja z wypadu do miasta nad Tybrem.
Dzień 2
Colosseum za dnia i w nocy, Łuk triumfalny Konstantyna Wielkiego, Palatyn, Forum Romanum, Kolumna Trajana, Plac Kapitoliński, Cordonata,  Ołtarz Ojczyzny czyli "skromny pomnik" Wiktora Emanuela, Circo Massimo i strajk taksówkarzy, kościół S. Maria in Cosmedin z Ustami Prawdy,  spacer wzdłuż Tybru, Zatybrze i wyspa Tiberina,
Dzień 3
Najmniejsze państwo świata- Watykan: Bazylika Św. Piotra, gdzie w kaplicy św. Sebastiana spoczywa ciało Bł. Jana Pawła II, szopka bożonarodzeniowa, 551 schodów na kopułę bazyliki (i 551 w dół :)) , Muzea Watykańskie z Kaplicą Sykstyńską. I choinka na placu św. Piotra i ja na krótkim rękawku 20 stycznia!
Dzień 4
Fontanna Trytona, Fontanna Di Trevi, Le Quattro Fontane, Piazza Navona i fontanny: del Moro i czterech rzek (Dei Quattro Fiumi), Palazzo Barberini, Kwirynał, uliczki Via Veneto, Campo di' Fiori, Panteon, kościół jezuicki San't Ignazio di Loyola, Castel Sant' Angelo, Pallazo di Giustizia, Piazza di Spagna ze Schodami Hiszpańskimi i fontanna della Barcaccia,  Piazza del Popolo... oj schodziły my się nieziemsko:)
A o kulinariach i włoskich rarytasach w zakładce kulinarnie:)

zapraszam na wirtualna wycieczke- CZAD!!
Kaplica Sykstyńska
Bazylika św. Piotra


sobota, 21 stycznia 2012

Pinokio kłamczuszek

„Mój chłopcze, kłamstwo zaraz można poznać, ponieważ istnieją dwa rodzaje kłamstw; takie, co mają krótkie nogi. I takie, co mają długi nos. Twój rodzaj to właśnie kłamstwo, co ma długi nos.” powiedziała Wróżka do Pinokia.

„Musisz wiedzieć, że na tym świecie każdy człowiek (...) musi pracować. Próżniactwo to najgorsza choroba, którą trzeba leczyć natychmiast, od samego dzieciństwa.”
Perypetie drewnianego pajaca, który pragnie zostać chłopcem autorstwa C.Collodiego stały się inspiracją do chustecznika- do dziecięcego pokoiku.
Prawdziwy kłamczuszek prosto z Rzymu
w prawdziwej krainie Pinokia

wtorek, 17 stycznia 2012

Końskie skarby

Pudełko końskie na skarby, dużą ilośc biżuterii, mąż zamówieniodawczyni będzie się musiał postarac, coby pudło na skarby wypełnic...

niedziela, 15 stycznia 2012

Five o'clock

Skasował mi się jakoś dziwnie taki fajny post- o zwyczajach picia herbaty w Anglii i nie odtworzę go za nic :( Całe szczęście odzyskałam zdjęcia, więc zamieszczam prędciutko zanim znowu znikną. A edytowałam post w celu dodania zdjęć chustecznika, na który ostrzymałam zamówienie. Miał byc I D E N T Y C Z N Y! i tworzyć komplet. A o zwyczajach picia herbaty napiszę później jeszcze raz. Na tę chwilę wolę kawę :)
 Na początku miały byc spękania jednoskladnikowe, a w efekcie wyszły takie o przecierki.

czwartek, 12 stycznia 2012

Ania Rusowicz

koncercik we wrocławskim Firleju

niedziela, 8 stycznia 2012

Komplecik do łazienki

Po raz pierwszy taka niespodzianka, po kilku dniach na jasnej serwetce wyszły plamy, chustecznik pomalowalam beżową farbą, jak kilkanaście innych prac, wnętrze raz pobejcowane brązem. Jak nic bejca musiała takich szkód narobić, ale takie te plamy nieregularne jakby specjalnie pocieniowane :P

sobota, 7 stycznia 2012

Trzy odsłony herbaty

Coś ostatnio moje posty ubogie w słowa, ale z doświadczenia wiem, że malo kto czyta, co ja tam czasem wymyślę, więc oszczędzam w słowach zamieszczający tylko zdjęcia. Bo cóż tu więcej pisać... kolejne podkładki, tym razem delikatne w wyrazie i bardzo uniwersalne.Wszystko udało się z jednej serwetki.