niedziela, 28 października 2012

To już nie decu

To już na pewno nie technika serwetkowa, ale czy nie decoupage?? Takie jakieś dziwne pomysły rodzą się w mojej głowie, a życzliwe koleżanki i ich niczego nieświadomi synowie pomagają w zdobywaniu materiałów na moje dziwactwa. Zaczęło się od legowego ludzika, który przewalał się w mojej służbowej szufladzie i szkoda mi było go tak poprostu wyrzucić, od tego się zaczęło...
Odświeżam posta, bo chciałam zaprezentować dumnego posiadacza owego pudełka- jak się okazało prawdziwego Legofana Kubę. Uśmiech obdarowanego- bezcenne. Pozdrawiam całą rodzinkę!

5 komentarzy:

Mangosia pisze...

Kapitalne pudełko, można by rzec bardzo nowatorskie:)

Ania pisze...

Superackie i zgadzam się z Mangosią, że nowatorskie.
Pozdrawiam

Pisara pisze...

Dziękuję dziewczęta za słowa uznania, niezmiernie mi miło:)

agness pisze...

Świetny pomysł, pudełko po prostu urzekło mojego syna :)

Salineczka pisze...

Świetne! Pomysł na pudełko naprawdę genialny:)