czwartek, 1 października 2015

Bociek Kajtek

Kajtek jest kibicem w szeroko tego słowa rozumianym znaczeniu- dopinguje piłkarzom, siatkarzom, szczypiornistom, biegaczom i innym lekkoatletom. Tym razem udał się do Warszawy na 37 Warszawski Maraton, by wspierać swoich biegających rodaków. Chyba coś słabo ich dopingował, bo pierwsze trzy miejsca wśród panów wywalczyli Kenijczycy- nawet nie przypominający Słowian, pierwszy Polak zajął dopiero 9 miejsce. Wśród pań Polka załapała się na brązowy medal po  Kenijce i Mołdawiance. A tak  naszym kibicował! Może za rok sam pobiegnie?


Brak komentarzy: