czwartek, 4 lutego 2016

Mati szaleje w Londynie

szaleje po muzeach...
Zaczął od British Museum, ale to nie jego klimaty, rozglądnął się tylko po ekspozycjach, dotarł do kilku interesujących go eksponatów. np. kamienia z Rosetty czy rzeźb z egipskiego Partenonu. Bardziej zaciekawił go sam  budynek. Na Wielkim Dziedzińcu Królowej Elżbiety II, który jest największym zadaszonym placem w Europie, przyglądał się z podziwem na stalowo- szklany dach pokryty 1656 parami unikatowych kafli szklanych.

Najbardziej spodobało mu się Muzeum Nauki przy Exhibition Road, to tu zobaczył pionierskie maszyny parowe Jamesa Watta, słynny parowóz- rakietę Georg'a Stephensona, jeden z pierwszych komputerów Apple- Lisa i inne cuda techniki.
Google Streetview Tricker, ten model z roku 2009, pomaga twórcom map Google robić zdjęcia panoramiczne miejsc, do których nie można dotrzeć samochodem: sfotografował m.inn. Pompeje, Stonehedge czy Wersal.
Ze swoim naukowym Guru- w każdej postaci: maskotkowej, zabawkowej, książkowej 
W Muzeum Historii Naturalnej najbardziej zachwycił go budynek wzniesiony w 1880r.  Muzeum liczy ponad 70 milionów eksponatów. W holu głównym znajduje się odlew szkieletu diplodoka, który niebawem ma zostać zastąpiony szkieletem jakiegoś walenia.
Podróż do wnętrza Ziemi

Brak komentarzy: