piątek, 10 czerwca 2011

Koncertowo i muzycznie

Kolejne trampeczki, tym razem zrobione z dużo większym doświadczeniem (mam nadzieję) :)

5 komentarzy:

Olek pisze...

Prze-przesliczne :)

Pisara pisze...

Myslisz ze sie spodobaja nowej wlascicielce?

Olek pisze...

Bez wątpienia :). Choć złośliwość nakazywałaby mi wybranie jej stron ze słownika Pol-Ang lub Pol-Niem zamiast instrumentów. Ale i tak są bombowe :)!

Anonimowy pisze...

Bardzo się podobają te trampelówki ich właścicielce. Zamierzam w nich chodzić do filharmonii :-)).

Pisara pisze...

Bombowy pomysł, koniecznie do garsoneczki ;)