poniedziałek, 14 lutego 2011

Dla nieabstynentów

Prezenty nieco alkoholizowane, niektóre z nich- jeszcze pełne zdobią kuchnie, jakby ich właścicielki nie wiedziały co się z tym robi :P


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Czyżby w środku domowej roboty wino się znakjdowało..? Jak tak, to ja się piszę:)