Kolejną zdobyczą jest 6 filiżanek do herbaty, w drzewiennej oprawie, każda sztuka za całe 2 zł, więc komplet kosztował majątek :) Nie powiem, żeby łatwo się to to robiło, ale efekt końcowy nawet mnie zadawala, więc się opłacało nieco natrudzić, coby herbaty w czymś wyjątkowym się napić.
1 komentarz:
Zazdroszczę talentu i wyobraźni.Filiżanki są piękne jak zresztą wszystko na tej stronie:)Joanna
Prześlij komentarz