sobota, 19 marca 2011

Oj jest co robić!

W piątek przywędrowało zamówienie z naszej drewutni, niestety serwetki z serwetkowni nie dotarły, więc weekend imprezowo- relaksacyjny, mało twórczy, raczej poświęcony na uzupełnianie zapasów w sklepach mniej lub bardziej kreatywnych.


no i doszły serrrrrwietki, już robota wre...

2 komentarze:

justa35 pisze...

Oj będzie się działo.......

Pisara pisze...

Już zaczyna się dziać, aż strach się bać!